~* Ważne:

Regulamin:
1. Regulamin Twym panem i władcą.
2. Jest to stado koni magicznych. Jeżeli nie jesteś pewien, czy Twoja fotka jest wystarczająco magiczna, zgłoś się do Carmen. (Fotka musi być legalna.)
3. Zapisy w księdze. Ewentualnie na chacie.
4. Nie można używać Caps Locka i pisać "TrAffKą".
5. Każdy koń może mieć magiczną moc, ale bez przesady!
6. O wyrzuceniu ze stada decyduje Para Alpha.
7. Można łączyć się w pary/małżeństwa.
8. Nie ubliżamy sobie. Konflikty załatwiamy poza stadem.
9. O partnerstwie/małżeństwie pisze ogier. (Chyba że takowego nie ma w związku.)
10. Prosimy o zachowanie zasad ortografii i nie używanie emotikon podczas RPG'owania.
11. Fotki wstawiamy zalinkowane (ewentualnie zmniejszone). Wygląda to estetyczniej.
12. Nie podszywamy się pod innych.
13. Jeżeli źrebaki dorosną mogą odejść ze stada.
14. Ten, kto nie napisze w notce powitalnej miejsca w hierarchii zostaje wpisany jako zwykły członek stada. Potem może to zmienić pisząc do Alphy.
15. Wszelkie pytania, pomysły, usterki na blogu, pretensje kieruj do Pary Alpha.

---

Stan Stada:
Klacze: 13
Ogiery: 10
Źrebięta: 1
Razem: 24

Ogłoszenia:
- Stado zostało przeniesione. Proszę zgłaszać się pod notką (lub na gadu do Carmen)!
- Podawajcie nowe miejsca w hierarchii.
- Żyjcie!

Nieobecności:

Shadoweses (do końca wakacji.)

5 października 2012

Agrrr...

Z nieciekawą miną wyszła na środek polany, strzeliła cienkim ogonem, a koniuszek pędzelka uderzył przypadkiem Sev'a w ucho. Burknęła pod nosem krótkie 'przepraszam' i odkaszlnęła. Nieco zachrypniętym głosem zaczęła ciągnąć każdemu dobrze znaną i jakże kochaną wypowiedź na temat tego, co powinni robić członkowie stada itd. - No witajcie Kochani, w nieco mniej licznym gronie się widzimy, ale mam nadzieję, że reszta w końcu się obudzi i także przejdzie tu. - Kiwnęła łbem i rozejrzała się w około. - Więc zaczynam ciągnąć ten nudny monolog... oczywiście na wstępie mówię, że spojrzałam na siebie i wiem, że nie jestem bez winy. Nie pokazuję się zbyt często na polanie i nie mam na to usprawiedliwienia. [bo nawet szkoła jak na razie nie jest tu przeszkodą.] Po prostu zapominam, lub wchodzę a tam nikogo nie ma. Nie mam ochoty siedzieć sama i czekać, aż ktoś wejdzie po kilku godzinach. - Przestąpiła leniwie, bez braku chęci na cokolwiek z nogi na nogę, zamiatając przy tym włosiem z pędzla na końcu ogona trawę, która z dnia na dzień coraz bardziej traci swoją barwę. - Ok, ja się usprawiedliwiłam, być może żałośnie, ale usprawiedliwiłam. A Wy, Kochani? Znów chcecie podnosić stado z samego dna, nagle? Nie lepiej łapać je jeszcze w locie, zanim upadnie na dobre? Nie wiem, co mam myśleć. Już na dobre olewacie Wasz dom, który budowaliśmy razem? Jedni dłużej, drudzy krócej. Wolniej i szybciej. Wydajniej i mniej wydajnie. Nie róbcie mi, nam, sobie tego. Nawet nie wiecie ile to stado dla mnie i pewnie dla wielu z Was także znaczy. - Westchnęła cicho. - Proponuję jakieś spotkanie, co Wy na to? Zależałoby mi, żebyśmy się spotkali w jak największej grupie, bo na całość pewnie nie ma co liczyć. - Potrząsnęła łbem, po czym jej siwa grzywka przykryła duże brązowe oczy, którymi spojrzała nieco błagalnie na Przyjaciół. - Mogę na Was liczyć? - Podniosła smukłą głowę, wciąż patrząc na wszystkich. - Och, i oczywiście dziękuję wszystkim tym, którzy pamiętają o stadzie. Aaa... wszystkim Wam dziękuję, za te wspólnie spędzone lata. - Dodała jeszcze kilka słów po chwili ciszy i oddaliła się nieco, pociągając nosem, myśląc nad przeróżnymi rzeczami.

*~~~

Piszcie w komentarzach, czy będziecie, kiedy i o której Wam pasuje/nie pasuje. Błagam Was, noo...  

/Kermit.

4 komentarze:

  1. Ja moge wejść codziennie między 20 a 22, ale ilekroć się nei loguję, to jest pusto... masz moje gg, wszyscy macie, masz mojego fejsa- jak jesteś, to pisz, żebym wbił, we dwoje zawsze raźniej.

    OdpowiedzUsuń
  2. - Gomen nasai! Nie mialam ostatnio czasu, i przyznaje sie, ze calkowicie zapomnialam o FMH. Teraz tez mam niezly rozpizdziel, wiec nie wiem, czy bede mogla zbytnio tutaj przebywac... Jednak postaram sie! I jeszcze raz - Gomen nasai.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepraaaszaam. -Poczołgała się do Carmen z wielkimi oczkami.- Przepraszam, sorry, gomen, pardon, gomeeeeennn! Nie chciałam olać FMH, postaram się udzielać. Gomen jeszcze raz!

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja chce dołączyć gamil to selune16@gmail.com

    OdpowiedzUsuń